Powiew świeżości w damskim hip-hopie – Azaelia Banks

Powiew świeżości na damskiej części sceny hip hopowej. Podczas gdy nestorki nurtu zdążyły się zestarzeć, dziewczyny takie, jak Azaelia Banks przejmują stery w damskim rapie.

To już nie generacja raperek, które kurczowo trzymają się podziemnego świata i chodzą wyłącznie w szerokich spodniach i t-shirtach. Azaelię można zobaczyć w pierwszych rzędach na Fashion Week, w Vogue czy na sesji zdjęciowej u boku Karla Lagerfelda. Kultowy projektant zaprosił ją nawet do dania koncertu w… jego własnym domu w Paryżu. Mimo olbrzymiego zainteresowania swoją osobą przez świat mody, gwiazda nie odwzajemnia gorących uczuć. – Jeśli pokładasz nadzieję w świecie mody, zostaniesz zawiedziony jako artysta. – tak powiedziała o swoich doświadczeniach na łamach internetowego magazynu Hypetrak.

A jak można opisać jej styl? Kolorowy, młodzieńczy, wyluzowany i bardzo osobisty. Raz chodzi w bluzach z Myszką Miki i w tekturowej koronie na głowie, innym razem pozuje w purpurowym futrze na imponujących szpilkach. Farbuje włosy na zielono i czerwono, a każdą nową fryzurę akcentuje odpowiednim strojem. Lubi zwariowane dodatki, takie jak uszy myszki Miki, skórzany biustonosz, winylowe sukienki.

Choć często porównuje się ją z Rihanną, z którą dzieli zamiłowanie do charakterystycznych fryzur, manicuru czy strojów, Azaelia wciąż stawia na bardziej undergroundowy. Pytana w wywiadach o ulubione ubrania odpowiada, że to te znalezione na ulicy lub kupione w lumpeksie.